Namysłowscy młodzicy w poniedziałek mieli zaplanowane swoje kolejne ligowe spotkania. Ale zagrała tylko czerwono-czarna drużyna rezerw, ulegając 1-2 w gościach LZS-owi Rudniki. Nie udało się natomiast stoczyć pierwszemu zespołowi pojedynku z MKS-em Wołczyn, gdyż goście nie dojechali na zawody. Około godz. 16:50 kierownik klubu z Wołczyna poinformował sędziego i kierownika Startu II, że z powodu awarii busa drużyna nie zdoła na mecz dojechać. Stąd dziś tylko relacja z jednego spotkania. [KK]
W przedostatniej kolejce sezonu zawodnicy rezerw Startu udali się do wicelidera z Rudnik. Nasz zespół bardzo dobrze wszedł w mecz już w 4' poważnie zagrażając gospodarzom po strzale Burneckiego. Później swojego szczęścia szukał bardzo aktywny Oskar Niedźwiedzki, ale jego próby kolejno w 10', 12' i 17' były niecelne. W 21' miała miejsce kolejna próba Burneckiego, lecz tym razem jego uderzenie poszybowało daleko nad bramką. Pierwsze 25 minut to przewaga naszego zespołu. Nie pozwalaliśmy wyjść gospodarzom z własnej połowy, zbieraliśmy drugie piłki, szybko doskakiwaliśmy do rywala odbierając piłkę i starając się groźnie atakować. Chwila dekoncentracji pozwoliła LZS-owi po indywidualnych błędach na stworzenie dwóch groźnych sytuacji. W obu przypadkach mieliśmy szczęście, natomiast zabrakło go tuż przed przerwą, kiedy to w 29' po braku komunikacji bramkarza z obrońcami, napastnik gospodarzy dzióbnięciem umieścił futbolówkę w namysłowskiej siatce. Mimo takiego obrotu spraw chwilę później mogliśmy schodzić na przerwę przy wyniku remisowym lecz dobrą sytuację Rembielaka w 30' zablokował golkiper gospodarzy.
Tuż po zmianie stron bardzo dobrą indywidualną akcją popisał się Strózik ale jego próba przeszła minimalnie obok bramki. W dalszych minutach gra się wyrównała. Zespół z Rudnik próbował wykorzystywać nasze błędy lecz w odpowiednich momentach poprawnie ich zatrzymywaliśmy. W 56' stoper gości daleko wybijając piątkę, posłał piłkę na naszą połowę, gdzie niestety Kwaśniewski źle obliczył lot piłki i swoim sprytem napastnik gospodarzy podwyższył prowadzanie. Nasz zespół błyskawicznie zareagował i już w 58' po dobrym prostopadłym podaniu od O.Niedźwiedzkiego, Burnecki umieścił futbolówkę nad wychodzącym bramkarzem. Ostatnie 3 minuty gry to próby ataków naszego zespołu. Bardzo aktywny Mateusz Gala dwukrotnie próbował znaleźć kolegów w polu karnym rywala lecz Mateuszowi się to nie udało. W 61' po kolejnej dobrej akcji Mateusza, ze strzałem Strózika poradził sobie bramkarz gospodarzy i arbiter spotkania zakończył zawody. Niestety, do Namysłowa po dobrych zawodach w naszym wykonaniu wróciliśmy bez punktów. Przed chłopcami z naszej „dwójki” jeszcze ostatni mecz tego sezonu i jesteśmy pewni że chłopcy postarają się w nim o zdobycz punktową. [JD]
Rudniki, dn. 28.05.20187 r. (poniedziałek) – godz. 18:0019. kolejka Ligi Młodzików, grupa I
LZS RUDNIKI – START II NAMYSŁÓW 2-1 (1-0)
1-0 Stasiak 28’2-0 Stasiak 51’2-1 Burnecki 57’
RUDNIKI: Krawczyk – Lach, Stasiak, O.Jagieła [k], Derek, Bryś, Ramus, Mega, Knetki.Grali ponadto: Lewandowski, Jurczyk, T.Jagieła.Trener: Tomasz JASIŃSKI.
START II: Kowalewicz – Kwaśniewski, Strózik, Lorenz, O.Niedźwiedzki, M.Niedźwiedzki, Gąsior [k], Burnecki, Gala.Grali ponadto: P.Wajs, Hodyra, Rembielak.Trener: Jakub DRAPIEWSKI.
Sędziował: Wiesław Kucia (KS Opole).
Widzów: ?
Mecz trwał: 60 minut (30+30).