Juniorzy młodsi Startu wygrali kolejne spotkanie w I lidze i to z pewnością cieszy. Po dobrej grze czerwono-czarni sięgnęli po sukces 2-0, dodajmy w pełni zasłużony, choć odniesiony po ciężkiej przeprawie ze stawiającą opór Swornicą. Do przerwy nasz zespół prowadził po trafieniu Chucia w 12’. Ten sam zawodnik ustalił z kolei wynik na kwadrans przed zakończeniem zawodów (64’). Niestety, zamiast cieszyć się z wygranej, irytujemy się okolicznościami… porażki. Bo okazało się, że trener Kamil Błach wprowadził po przerwie na boisko Mateusza Oleśkowa, tj. zawodnika, który nie był zgłoszony do gry w ekipie juniorów młodszych. No i automatycznie zakończyło się to walkowerem 3-0 dla drużyny z Czarnowąs. Szkoda, bo drużyna walczy w tym sezonie o awans i każda strata punktów w końcowym rozrachunku może okazać się decydująca. A tym bardziej żal punktów straconych w tak banalnych okolicznościach. Efekt? Start spadł na drugą pozycję w tabeli mając obecnie 11 punktów na koncie (3-2-1, bramki 10-6). Z kolei ekipa Swornicy posiada 7 „oczek” (2-1-3) i bilans bramkowy 11-13. [KK]
Czarnowąsy, dn. 08.10.2017 r. (niedziela) – godz. 11:00
6. kolejka I ligi juniorów młodszych
SWORNICA CZARNOWĄSY – NKS START NAMYSŁÓW 0-2 (0-1)
0-1 Chuć 17’
0-2 Chuć 64’
SWORNICA: Krzywicki – Kokott [k], Malinowski, Zadka, Białek, Skuratowicz, Jaworski, Michułka, Rogowski (50.Nowek), Fieniuk, Bazyli.
Rezerwowi: -.
Trener: Józef RAUDZIS.
NKS START: D.Gacek – Bociański, M.Gacek, J.Kowalczyk [k], Kilan, A.Fiedeń (74.Kucharzyszyn), Kijak (74.Szlufarski), Mateusz Golonka, Duchnik (41.M.Wojciaczyk), Chuć, Huck.
Rezerwowi: Letki, Dobroć.
Trener: Kamil BŁACH.
Sędziował: Łukasz Jacyniuk (KS Opole).
Żółta kartka: Chuć (65.).
Widzów: ?
Mecz trwał: 82 minuty (40+42).