Dziś w namysłowskim Starcie jeden z najważniejszych dni urodzinowych, gdyż obchodzi je prezes klubu. Pan Tomasz Kozan, bo o nim mowa, świętuje 37. urodziny. Co ciekawe, jeden z najmłodszych prezesów w blisko 65-letniej historii klubu jest wciąż naszym czynnym piłkarzem. Przypomnijmy, że w latach poprzednich charyzmatyczny kapitan najczęściej występował w roli stopera i od początku występów w namysłowskiej jedenastce należał do jej najważniejszych filarów. Obecnie prezes uchyla się już w piłkarski cień, dając szansę pograć młodzieży. Ale mimo swojego solidnego piłkarskiego wieku wciąż jest zawodnikiem branym pod uwagę przez trenera. Jesienią T.Kozan rozegrał 14 meczów (12 w lidze i 2 w Pucharze Polski), notując jedną asystę. W rundzie wiosennej prezes na murawie jeszcze się nie pojawił, nie było go też w meczowej osiemnastce. Ale znając jego charakter, nie można wykluczyć, że jeszcze go na boisku w tym półroczu zobaczymy.
Tomasz Kozan jest wychowankiem sycowskiej Pogoni. W jego przygodzie z piłką pojawiła się również Polonia Kępno, z której na początku XXI wieku trafił do NKS-u. Dziś zalicza się do absolutnego topu zawodników, którzy nie będąc wychowankami, legitymują się w naszym klubie najdłuższym stażem. Dodajmy, że prezes mieszka w Namysłowie, z powodzeniem też prowadząc własną firmę budowlaną. Z kolei NKS-owi szefuje od 25 kwietnia 2013 r.
Fot.: Tomasz Kozan, prezes i piłkarz Startu Namysłów w jednej osobie, kończy dziś 37 lat. |
Prezesowi życzymy zdrowia, szczęścia rodzinnego i w życiu zawodowym, a także sukcesów organizacyjnych, jak i determinacji w zarządzaniu Startem Namysłów. A wiemy, że to wcale niełatwa robota. Do życzeń przyłączają się klubowi działacze, koledzy z drużyny oraz sympatycy czerwono-czarnych. Sto lat Panie Tomaszu! [KK]