Start Namysłów
Zaloguj Zarejestruj

Logowanie do konta

Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

Stwórz konto

Pola oznaczone gwiazdką (*) są wymagane.
Imię *
Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zweryfikuj hasło *
Email *
Zweryfikuj email *
Captcha *

Mistrzowski mecz!

Odsłony: 13147

Ach, co to był za mecz! W sobotnim szlagierze siatkarskim zespół namysłowskiego Startu pokonał w Zdzieszowicach tamtejszy Azymek 3:0, dzięki czemu utrzymał miano niepokonanych w III lidze oraz zapewnił sobie mistrzostwo tej klasy rozgrywkowej!
Od początku zawodów widać było, że naprzeciw siebie stanęły dwie aktualnie najlepsze drużyny ligi. Co ważne, podrażnieni ubiegłotygodniowym słabym występem, w sobotę czerwono-czarni pojawili się na parkiecie niezwykle skoncentrowani i zmobilizowani. Podopieczni Stefana Kosteckiego zdawali sobie sprawę, że muszą zagrać o niebo lepiej niż tydzień temu w rywalizacji z głubczyckim Mirażem. I rehabilitacja udała im się w stu procentach.
Pierwszy set, to były wielkie emocje od pierwszej do ostatniej piłki. Nasi volleybaliści zagrali bardzo dobrze, a że kroku dotrzymywali im też miejscowi, to i dla kibiców była to prawdziwa siatkarska uczta. Początek partii należał do NKS-u i taki stan rzeczy utrzymywał się do ostatniej piłki setowej, gdy gospodarze doprowadzili do wyrównania. Gra toczyła się punkt za punkt. Przy stanie 24:23 dla gości, zagrywkę mieli gracze Azymka. Przyjmujący Startu poradzili sobie z zagraniem na tyle dobrze, że atakiem po bloku zakończyli set otwierający zawody.
Druga partia, to pewna wygrana czerwono-czarnych, którzy od początku do końca kontrolowali przebieg tej odsłony meczu.
W trzecim secie gra znów się wyrównała, choć przez cały set minimalnie prowadzili namysłowscy liderzy. Nasz zespół przez cały czas utrzymywał 2-3 punkty przewagi, nie pozwalając gospodarzom na doścignięcie. Przy stanie 24:22 zagrywkę mieli „eNKaeSiacy” i jak się okazało, była to ostania piłka meczu, gdyż zdzieszowiczanie zakończyli mecz atakiem w aut.
Były to bardzo dobre zawody, zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Obejrzeliśmy dużo ciekawych i na wysokim poziomie akcji. Uznanie należy się graczom Azymka, którzy naprawdę mocno się postawili liderowi rozgrywek.
A po meczu Start mógł świętować... Oczywiście chłopcy świętowali zapewnienie sobie mistrzostwa III ligi opolskiej w sezonie 2015/16! Nie jest ono równoznaczne z awansem do II ligi, gdyż aby tam się dostać, czerwono-czarnych czekać będzie cykl turniejów barażowych (z III-ligowym mistrzem woj. lubuskiego oraz wicemistrzami grup dolnośląskiej oraz śląskiej). Przyklepanie mistrzostwa zapewnił nie tylko sukces w Zdzieszowicach, ale również zgubienie punktów przez gorzowską Iskrę, która spotkanie w Prudniku wygrała „tylko” za 2 punkty. Obecnie przewaga Startu nad Iskrą wynosi 7 punktów. A że gorzowianom pozostały do rozegrania 2 mecze, to logicznym jest, że do zgarnięcia mają maksymalnie 6 „oczek”. Trzeci w tabeli SPS Głogówek ma wprawdzie do rozegrania 3 spotkania, ale tu nasza przewaga sięga aż 11 punktów, więc i z ich strony nie grozi nam już zluzowanie na pozycji lidera.
Przed namysłowianami jeszcze trzy pojedynki o punkty i już dziś możemy założyć, że chłopcy zrobią wszystko, aby sezon zakończyć bez porażki. Ale nawet jeśli ta sztuka nie udałaby im się, to i tak należą się im wielkie słowa uznania. To w końcu premierowy sezon Startu Namysłów w siatkarskich rozgrywkach i przed sezonem naprawdę niewielu ekspertów stawiało czerwono-czarnych w roli zespołu zdolnego powalczyć z najlepszymi. Tymczasem zdominowaliśmy rozgrywki niczym Paris Saint Germain piłkarską League 1!
A co na to sami zawodnicy? Zobaczcie sami... [SK]

Zdzieszowice, dn. 20.02.2016 r. (sobota) – godz. 17:00
11. kolejka III ligi opolskiej w siatkówce mężczyzn

AZYMEK ZDZIESZOWICE – NKS START NAMYSŁÓW 0:3 (23:25, 17:25, 22:25)

AZYMEK: Cygler, Pająk, Szpak, Jurkowski, Widz, Bońkowski, Borowy (libero) – Semak, Płocki.
Rezerwowi: Witos, Gajda, Nowak, Jajuga (libero).
Trener: Marek SZPAK.

NKS START: Brus, Mikitów, Leszczyński, Włodarczyk, P.Kostecki, Warga, Wierdak (libero) – Bojarzyński, Porębski, Nowakowski, Wieczorek.
Rezerwowi: Bieniawski, Grzyb.
Trener: Stefan KOSTECKI.

Sędziowali: Mazur i Gliński oraz P.Cygler (sekretarz).
Widzów: 15.
Mecz trwał: 70 minut.

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze
1 Komentarze | Dodaj własne
  • To, co? Po sobocie chyba już wypada złożyć naszym siatkarzom gratulacje po zdobyciu mistrzostwa III ligi? Wiemy, że mistrzostwo nie jest równoznaczne z awansem do II ligi, bo do tego jeszcze droga daleka. Niemniej pogratulować trzeba. Robię to więc jako pierwszy - GRATULUJĘ i trzymam kciuki za sukces w barażach!

    Lubię 0 Krótki URL: