Start Namysłów
Zaloguj Zarejestruj

Logowanie do konta

Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

Stwórz konto

Pola oznaczone gwiazdką (*) są wymagane.
Imię *
Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zweryfikuj hasło *
Email *
Zweryfikuj email *
Captcha *

Chemiczna odtrutka

Odsłony: 2785

W namysłowskim środowisku piłkarskim wyraźne odprężenie. Mamy tu na myśli kibiców, działaczy i w mniejszym stopniu piłkarzy, którzy gremialnie odetchnęli po tym, jak w minioną sobotę Start zapewnił sobie utrzymanie w IV lidze opolskiej. Spokój, jakiego nie doświadczaliśmy w dwóch poprzednich sezonach, jest dla nas sytuacją nie nową, ale bardzo przyjemną. Optymalnym rozwiązaniem byłoby co roku kończyć sezon z takim komfortem jak obecnie („przyklepanie” IV-ligowej prolongaty na 4. kolejki przed końcem sezonu). Ale nie oznacza to, że zadowoli nas to co dziś, tu i teraz. Ambicją każdego klubu jest stawianie sobie kolejnych celów, najlepiej realizowanych małymi kroczkami (jak mawiał nasz były holenderski selekcjoner: „step by step”). Dziś możemy się jedynie na chwilę rozmarzyć i oczami wyobraźni widzieć, jak w ciągu najbliższych paru sezonów wracamy do III ligi (świadomie nie piszemy „awansujemy”). Niektórzy może znacząco popukają się w tym momencie w głowę, ale my – kibice i ludzie związani z czerwono-czarną „eSką” – mamy prawo marzyć, że klub z tradycjami, któremu kibicujemy, niebawem znów nawiąże do całkiem niedawnych emocji, związanych z walką na poziomie ponadwojewódzkim. Ale spokojnie, obiecaliśmy wybiec w niedaleką przyszłość tylko na moment. Przed nami jeszcze trzy spotkania obecnej kampanii, w której życzymy chłopcom pokonania kolejnej bariery. Do Namysłowa przyjedzie kędzierzyński Chemik, a więc ekipa, którą niezbyt dobrze kojarzymy w kontekście sportowym (to trudne dla nas pojedynki), ale dobrze pod względem kibicowskim. To właśnie z „Chemicznymi” trybuny żyją raz na pół roku, bez względu na okoliczności przyrody (czytaj: wyniki obu zespołów). Tak też będzie i tym razem, bo tradycja zobowiązuje. My tradycyjnie postanowiliśmy się przyjrzeć przeciwnikowi, z którym czerwono-czarnym piłkarzom przyjdzie się z zmierzyć przy Pułaskiego 5. Gramy u siebie, więc mamy nadzieję, że jutro będzie (punktowo) dobrze.

CHEMICZNA ODTRUTKA

NKS Start
Namysłów

Chemik Kędzierzyn-Koźle

Zwycięstwa we wzajemnych meczach w XXI w.

1

6

Zwycięstwa, gdy gospodarzem był Start

1

1

Najwięcej goli we wzajemnych meczach w XXI w.

P.Pabiniak 2

Łysek 6

Punkty w bieżącym sezonie (IV liga)

39

53

Bramki zdobyte w obecnym sezonie (IV liga)

38

64

Bramki stracone w bieżącym sezonie (IV liga)

44

42

Aktualna seria w IV lidze

4 mecze bez remisu

15 gier bez remisu


Chemik od momentu ostatniego awansu do IV ligi w 2012 roku, w pierwszych trzech sezonach plasował się w czołowej szóstce. Dopiero dwa sezony temu (2015/16) nieco obniżył loty i zakończył ligę na 11. pozycji. Z kolei w ubiegłosezonowej rywalizacji zespół niebiesko-biało-czerwonych do ostatniej kolejki bił się o uniknięcie spadku do okręgówki. De facto biły się trzy drużyny, tj. Chemik, nasz Start i TOR Dobrzeń Wielki, który z tej rywalizacji wyszedł jako przegrany (ale ma dużą szansę na powrót w IV-ligowe szeregi). „Chemiczni” zajęli wówczas 14. miejsce (Start ostatnie bezpieczne, czyli 15-te), gromadząc 35 punktów w 34 spotkaniach (8-11-15, bramki 33-50).

Sympatycy ekipy z „Kuźniczki” mogli więc mieć pewne obawy, co do obecnego sezonu, skoro krzywa dokonań wyraźnie poszła w ostatnich latach w dół. Tymczasem nastroje w Kędzierzynie są dobre, bo zespół prowadzony przez Tomasza Hejduka spisuje się naprawdę przekonująco. Po 31. seriach zespół z miasta Koziołków zajmuje wysoką 7. lokatę, mając na koncie 53 punkty. To efekt 16 zwycięstw, 6 remisów i 9 porażek. Zespół rywali zdobył dotychczas 64 bramki (naprawdę dużo, to 6-ty wynik rozgrywek), natomiast sam dopuścił do utraty 42 goli (5-ta defensywa IV ligi). O teamie trenera Hejduka śmiało można napisać, że to zespół nie tyle środka tabeli, co szerokiej czołówki. Problem w tym, że wiosną drużyna jest nieobliczalna, gdyż potrafiła wygrać przekonująco derby z mocym Po-Ra-Wiem (4-1), a przegrać z ekipami dołu tabeli, choćby z Unią Kolonowskie (1-2) czy ostatnio ze Skalnikiem Gracze (0-1). To zespół dziś mocno nieodgadniony, choć bezkompromisowy, gdyż wraz ze wspomnianą Unią nie zanotował ani jednego wiosennego remisu. Mało tego, kędzierzynianie ostatni raz podzielili się punktami w Święto Niepodległości (11.11.) remisując 2-2 z Piastem. Od tego momentu 17-krotnie notowali wyniki z rozstrzygnięciem (15 razy w lidze), co przełożyło się na ich 8 punktowanych zwycięstw i 7 ligowych porażek. Inna ciekawostka to taka, że począwszy od kwietnia bieżącego roku Chemik w delegacji wygrywa naprzemiennie, a takich meczów rozegrał do dziś pięć. Zaczął od zwycięstwa z Po-Ra-Wiem (4-1), potem była porażka z Agroplonem (1-5), a dalej wygrana z Olesnem (2-1), przegrana w Starowicach (0-1) i w końcu efektowny sukces w Gogolinie (4-0). No to prawem serii tym razem Chemik powinien w Namysłowie przegrać… Ale logicznym jest, że nikt takiej okoliczności w obozie rywali nie bierze pod uwagę. Goście zamierzają podtrzymać standard „bez remisu” i skasować przy Pułaskiego komplet oczek. A że my myślimy o tym samym, to i mecz powinien być otwarty i co zrozumiałe, przyjemny w odbiorze.

Fot.: Mecze Startu z Chemikiem kojarzą się głównie z dopingiem i oprawami na trybunach. [zdjęcie: www.12zawodnik.pl]

 

My cieszymy się, że ostatnio dobrze nam szło, mimo, że w środę na ziemię sprowadził nas obecny wicelider z Krapkowic (0-3). Wciąż jednak w tabeli wiosny lokujemy się na wysokiej 6. pozycji z 24 punktami na koncie. Chemik znajduje się z kolei na 8. miejscu z bilansem 21 punktów. Jest więc całkiem spora szansa na to, aby utrzymać się w wiosennym czubie, no ale warunek wszyscy znają. Poza tym (o czym pisaliśmy już przy okazji rywalizacji z żółto-niebieskimi) Start Namysłów ma szansę na pobicie (i w domyśle wyśrubowanie) liczby punktów wywalczonych w jednej IV-ligowej rundzie, licząc od spadku z III ligi w czerwcu 2014 r. Naszym obecnym „rekordem” jest 26 „oczek” z wiosny 2015 (patrz infografika), więc teraz jedno zwycięstwo (oby z „Chemicznymi”) pozwoli chłopcom ten wynik poprawić. I co krzepiące, wciąż zachowujemy szanse, aby zdobyć liczbę punktów zaczynającą się od trójki, a to byłby już w naszych realiach majstersztyk!

Czas na trochę historii, która akurat nie jest dla nas powodem do optymizmu. Ligowe mecze z Chemikiem, po długiej przerwie, rozgrywamy od sezonu 2014/15 i trzeba przyznać, że mamy w nich wyjątkowego pecha. Bo nawet jeśli w przekroju zawodów prezentowaliśmy się lepiej, to ostatecznie rywale zgarniali pełną pulę. Można napisać, że to zespół, który wyjątkowo nam nie leży, czego potwierdzeniem poniższa statystyka. Za nami 7 gier na poziomie IV ligi i tylko raz udało nam się wygrać oraz jeden raz zremisować. Pozostałe 5 spotkań padły łupem niebiesko-biało-czerwonych. A jeśli dodamy do tego jeszcze jedną batalię pucharową, która odbyła się w XXI wieku, to niestety, dorzucić musimy kolejną wpadkę. Przy Pułaskiego odbyły się trzy mecze i padł każdy możliwy rezultat. Nie mielibyśmy nic przeciw, aby choć domową statystykę NKS miał na plusie i za takie rozwiązanie będziemy ściskać kciuki.

Jesienią „Chemiczni” wygrali u siebie ze Startem 4-2, a bohaterem zawodów został Łysek, uzyskując hat-tricka. W pewnym momencie gospodarze prowadzili już 3-0 i wydawało się, że dojdzie do pogromu. Wtedy jednak namysłowski zryw pozwolił na złapanie „kontaktu”. Tyle, że jak szybko te nadzieje się pojawiły, tak szybko zostały rozwiane (ściślej 3 minuty po golu Szczygła, poprzedzonym wcześniejszym trafieniem Wojtka Czecha). No i wygrana Chemika stała się ostatecznie faktem, na którą zresztą zespół trenera Tomasza Hejduka zasłużył. Czekamy więc na (oby) skuteczny rewanż.

Data

Historia meczów Start – Chemik w XXI w.

Wynik

Rozgrywki

15.03.2014

Chemik – NKS Start
(Chojnowski 13’, Łysek 22’, 43’)

3-0

1/8 finału woj. PP

02.11.2014

Chemik – NKS Start
(Łysek 58’k, Remień 80’ – Samborski 18’g)

2-1

IV liga (5)

03.06.2015

NKS Start – Chemik
(P.Pabiniak 45+2’ – Żołnowski 49’s, Matuszek 84’)

1-2

IV liga (5)

15.08.2015

Chemik – NKS Start
(Dyczek 41’w, 56’, 74’w)

3-0

IV liga (5)

12.03.2016

NKS Start – Chemik
(Sarnowski 13’, Drapiewski 31’g)

2-0

IV liga (5)

17.08.2016

Chemik – NKS Start
(Nowak 17’)

1-0

IV liga (5)

02.04.2017

NKS Start – Chemik
(P.Pabiniak 67’k – Paczulla 27’)

1-1

IV liga (5)

04.11.2017

Chemik – NKS Start
(Łysek 29’g, 51’g, 65’, P.Paczulla 48’ – W.Czech 52’, Szczygieł 62’)

4-2

IV liga (5)

02.06.2018

NKS Start - Chemik

???

IV liga (5)

UWAGA: po nazwie ligi podano numer klasy rozgrywkowej w Polsce (w nawiasie)

 

Bilans gier Start – Chemik w XXI w.

Mecze

Z

R

P

Bramki

DOM

3

1

1

1

4-3

WYJAZD

5

0

0

5

3-13

RAZEM

8

1

1

6

7-16


Podsumowując, choć obie jedenastki o nic już nie grają, to jednak żadna nie zamierza meczu odbębnić. Nie pozwoli im na to własna ambicja sportowa oraz kibice, którzy jak znamy życie, będą z obu stron głośno swoich pupili wspierać. Chemik to zespół dobrze operujący piłką w środku pola, do tego kreujący po kilka sytuacji bramkowych w ciągu meczu. To zespół rozsądnie wyglądający w ofensywie, choć zdarza mu się popełniać błędy w tyłach. Ostatnio kędzierzynianie grają w kratkę, więc jest spora szansa na to, aby „złapać” ich na swoich śmieciach. Ważne, aby na koniec meczu piłkarze Startu podziękowali swoim kibicom za doping i żeby obie grupy przybiły sobie piątki po dobrze wykonanej robocie. Tej na trybunach, ale i tej na boisku. Wtedy dobre nastroje będzie można przenieść do stadionowej kawiarni ;-). Nazwa klubu rywali dość dobrze oddaje klimat wzajemnych konfrontacji ostatnich lat. Zdecydowanie za często kędzierzynianie używają na boisku chemii, po której namysłowianie wyglądają na otumanionych, a przez to mających problemy pod bramką przeciwnika. Obyśmy w końcu znaleźli na murawie chemiczną odtrutkę i po spotkaniu mogli wreszcie uwolnić się od złego samopoczucia. Bo póki co, jedna wygrana na osiem meczów, to zdecydowanie za mało…

Mecz Start Namysłów- Chemik Kędzierzyn-Koźle (w ramach 32. kolejki IV ligi opolskiej) odbędzie się w najbliższą sobotę (tj. 02.06.2018 r.) na Stadionie Sportowym w Namysłowie. Początek rywalizacji zaplanowano na godz. 17:00. Zachęcać do obejrzenia tego meczu nikogo chyba nie trzeba. Piłkarskie święto, to… świętość i obecność na nim jest obowiązkowa. Dlatego kibiców z Namysłowa i Kędzierzyna-Koźla serdecznie na to spotkanie zapraszamy. [KK]

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze
Komentarze | Dodaj własne
  • Brak komentarzy