W meczu na szczycie trampkarskiej I ligi padł bramkowy remis. Spotkanie liderującej Swornicy z drugim w tabeli Startem było wyrównane i stało na dobrym poziomie. Obserwujący zawody kibice byli świadkami wielu akcji oskrzydlających z obu stron oraz strzałów z dystansu. W sytuacjach bramkowych przeważali goście z Namysłowa. Dość powiedzieć, że w ostatnich 5 minutach meczu nasz zespół zmarnował trzy tzw. stuprocentowe okazje, dlatego też po ostatnim gwizdku drużyna wracała do domu nieco rozgoryczona, gdyż straciła szansę na to, aby objąć przodownictwo w tabeli. Nadmienić trzeba, że to nasi chłopcy po golu z karnego objęli prowadzenie w meczu (Paradowski w 34’), ale po godzinie gry do remisu doprowadził Galas. Nie ma jednak większych powodów do narzekań, bo czerwono-czarni z każdym meczem pokazują postęp w grze, co przekłada się na serię meczów bez porażki licząc od 8 września.
W Czarnowąsach drużyna Startu zagrała w nowych kompletach meczowych Adidasa, zakupionych przez klub, co oznacza, że mocno sfatygowane stroje Colo po kilkunastu latach użytkowania wylądowały w końcu w szafie.
Remis w tym spotkaniu spowodował, że w tabeli utrzymał się status quo, tj. Swornica prowadzi a Start jest drugi. Obie ekipy mają na koncie po 22 punkty. [KaB]
Dobrzeń Mały, dn. 27.10.2018 r. (sobota) – godz. 10:00
9. kolejka I ligi trampkarzy, grupa I
SWORNICA CZARNOWĄSY – NKS START NAMYSŁÓW 1-1 (0-1)
0-1 Paradowski 34’ rzut karny
1-1 Galas 58’
SWORNICA: Roszczewski – Pogrzeba, Kulas, Milejski, Jama, Idzi, Dąbrowski, Kula [k], Staszczyk, Konewski, Pyzlaski.
Grali ponadto: Stępak, Poliński, Przebinda, A.Prochota, Galas, Garbacz, Saj.
Trener: Jarosław CIUPIŃSKI.
NKS START: Marcin Najman – Borys, Paradowski, Nowak, Smolarczyk, Klimczak, A.Kowalczyk, Saganowski, Raduchowski [k], O.Warowy, Hrebenyk.
Grali ponadto: Fila, Kwiatkowski, Kobryń, Strózik, Smagacz, Kraus.
Trener: Kamil BŁACH.
Sędziował: Sebastian Stemplewski (KS Opole).
Żółte kartki: -.
Widzów: ?
Mecz trwał: 70 minut (35+35).