Start Namysłów
Zaloguj Zarejestruj

Logowanie do konta

Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

Stwórz konto

Pola oznaczone gwiazdką (*) są wymagane.
Imię *
Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zweryfikuj hasło *
Email *
Zweryfikuj email *
Captcha *

OLJM: Hattrick Głuchołazy - Start Namysłów 1-1

Odsłony: 2884

Namysłowscy juniorzy młodsi walczyli w niedzielę o punkty w dalekich Głuchołazach, za rywala mając miejscowego Hattricka. Gospodarze do łatwych rywali w Opolskiej Lidze Juniorów Młodszych nie należą, mimo dość niskiej obecnie lokaty w tabeli. No i fakt ten potwierdzili w konfrontacji z czerwono-czarnymi, dzieląc się z nimi punktami. Namysłowianie jako pierwsi stracili gola po tym, jak w 30’ rzut karny wykorzystać Nogieć. Ambitna postawa podopiecznych Andrzeja Piwowarczyka przyniosła jednak wymierny efekt w końcowych fragmentach meczu. Wtedy to (72’) Pelca pokonał nasz nominalny snajper Chuć.

Dzięki remisowi w Głuchołazach, po 7. kolejkach ekipa Startu Namysłów zajmuje w tabeli 4. miejsce z dorobkiem 8 punktów (2-2-3, bramki 16-13). Z kolei Hattrick plasuje się na 7. pozycji z bilansem 6 punktów (1-3-3, gole 11-15). [KK]

Głuchołazy, dn. 23.09.2018 r. (niedziela) – godz. 10:00
7. kolejka Opolskiej Ligi Juniorów Młodszych

HATTRICK GŁUCHOŁAZY – NKS START NAMYSŁÓW 1-1 (1-0)

1-0 Nogieć 30’ rzut karny
1-1 Chuć 72’

HATTRICK: Pelc – Mrozek (55.Czujowski), Szczyrba, Stadnik, Godlewski, Pik, Kłakowicz, Nogieć, Kocuba, Młyńczak, Świetlikowski.
Rezerwowi: Maligłówka, Barczuk.
Trener: Krzysztof KUŚMIREK.

NKS START: Letki – Dobroć, Bociański, Kijak, M.Gacek, Kałużny, Chuć, Huck, M.Wojciaczyk, Dumański (53.Kubicki), J.Kowalczyk [k].
Rezerwowi: A.Fiedeń, Makowski, Kurdziel, Wiśniewski.
Trener: Andrzej PIWOWARCZYK.

Sędziowali: Marcin Cieleń (jako główny) oraz Waldemar Szeremeta i Paweł Sobczak (wszyscy KS Opole).

Żółte kartki: Szczyrba (68.), Młyńczak (73.) – M.Wojciaczyk (68.), Chuć (68.), Bociański (78.).

Widzów: ?

Mecz trwał: 84 minuty (40+44).

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze
Komentarze | Dodaj własne
  • Brak komentarzy