W niezwykle istotnym dla losów utrzymania spotkaniu, trampkarze namysłowskiego Startu ulegli przy Pułaskiego swoim rówieśnikom z Kędzierzyn-Koźla, co oznacza, że podopieczni trenera Kamila Błach potrzebują piłkarskiego cudu, aby utrzymać się w Opolskiej Lidze Trampkarzy. Rywale wygrali 2-1 po dwóch trafieniach Składnego, choć naszym chłopcom trzeba podziękować za walkę i determinację w odrobieniu strat do ostatnich minut spotkania. Udało się jedynie uzyskać gola kontaktowego w 53’, po tym jak piłkę do swojej bramki wpakował Muras. Czerwono-czarni walczyli, na ile potrafili, ale w środę to na nieźle dysponowanych gości nie wystarczyło. Dodajmy, że było to zaległe spotkanie z 14. kolejki.
Po tym meczu Start Namysłów z 3 punktami na koncie zamyka tabelę (bramki 7-55), natomiast Chemik wskoczył na 7. miejsce, mając w dorobku 10 „oczek” (przy stosunku goli 16-34). W najbliższy piątek czerwono-czarni pauzują, co oznacza, że do końca rozgrywek pozostały im dwa spotkania (z Kluczborkiem i Brzegiem). A Chemik wygraną w Namysłowie zapewnił sobie utrzymanie. [KK]
Namysłów, dn. 30.05.2018 r. (środa) – godz. 16:30
14. kolejka Opolskiej Ligi Trampkarzy
NKS START NAMYSŁÓW – CHEMIK KĘDZIERZYN-KOŹLE 1-2 (0-1)
0-1 Składny 6’
0-2 Składny 41’
1-2 Muras 53’ gol samobójczy
NKS START: Letki – Klimczak, M.Gacek, Nowak, Smagacz, Borys, Makowski, Huck, M.Oleśków, A.Kowalczyk, Wiśniewski.
Grali ponadto: Fila, Łukasiewicz.
Trener: Kamil BŁACH.
CHEMIK: Nikula – Muras, China, Ważowski, Łeśko, Smykla, Bednarz, Drążkiewicz, Składny [k], Borkowski, Łata.
Grali ponadto: Czyrny, Gendera, Boczoń, Szmidt, Wikarek, Zych, Chrzanowski.
Trener: Adam HOŁDA.
Sędziował: Zbigniew Konwant (KS Opole).
Żółte kartki: -.
Widzów: ?
Mecz trwał: 71 minut (35+36).