Start Namysłów
Zaloguj Zarejestruj

Logowanie do konta

Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

Stwórz konto

Pola oznaczone gwiazdką (*) są wymagane.
Imię *
Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zweryfikuj hasło *
Email *
Zweryfikuj email *
Captcha *

OLT: MOSiR II Opole - Start Namysłów 2-0

Odsłony: 2059

 

W piątkowym spotkaniu namysłowianie od początku prezentowali się solidnie w defensywie, czekając na swoją okazję z kontrataku. Gospodarze cały czas rozgrywali piłkę, ale mieli problemy z pressingiem drużyny prowadzonej przez trenera Kamila Błach. Miejscowi objęli prowadzenie w 20’ za sprawą Paradowskiego, ale to Start jako pierwszy wypracował klarowną okazję meczu, gdy chwilę wcześniej po ataku „2 na 1” Paradowski oddał strzał na bramkę MOSiR-u II. Po objęciu prowadzenia opolanie nadal częściej operowali piłką, lecz już bez realnego zagrożenia świątyni strzeżonej przez Letkiego. W drugiej części obraz gry nie zmienił się, Start bowiem nadal szukał swoich szans w kontrach lub po stałych fragmentach gry. Nie zdołaliśmy jednak powstrzymać Bobera, który w 47’ podwyższył wynik w sytuacji „1 na 1” z namysłowskim golkiperem. Warto dodać, że gdyby nie świetne interwencje Letkiego, który 4-krotnie w doskonałych sytuacjach zatrzymał piłkarzy gospodarzy, to wynik byłby zdecydowanie wyższy. Po przerwie czerwono-czarni też wypracowali sobie kilka bardzo dobrych okazji, ale żadnej nie wykorzystali. W pierwszej z nich po dośrodkowaniu z wolnego Hucka uderzał Paradowski, a Gacek poprawiał. W kolejnej po akcji Smagacza prawym skrzydłem najpierw uderzał Kałużny, a dobijał Gacek. W obu przypadkach Wojakowski wyszedł z tych prób zwycięsko. Następna szansa Startu, to ta, gdzie po trójkowej akcji bez przyjęcia piłka wędrowała między Paradowskim, Kałużnym i Gackiem, ale ten ostatni w sytuacji „sam na sam” nie trafił w światło bramki. Natomiast w ostatnich minutach po grze wysokim pressingiem na połowie Opola Paradowski przechwycił podanie do bramkarza, ale nie trafił do pustej świątyni.

Po przerwie Start był zdecydowanie lepszym pod względem kreowanych sytuacji bramkowych po kontrach i stałych fragmentach, mimo, że to generalnie gospodarze prowadzili grę. Po meczu trener trampkarzy przekazał nam informację, że jest zadowolony z postawy chłopców i po wygranej 3-2 ze strzeleckim Piastem, Ci ponownie postawili przeciwnikom trudne warunki gry, pokazując się z niezłej strony. Do osiągnięcia korzystnego rezultatu zabrakło jednak umiejętności wykończenia akcji. Miejmy nadzieję, że za tydzień w Prószkowie drużyna wyciągnie wnioski z nieskuteczności w Opolu i przywiezie do domu dobry rezultat. [KaB]

Opole, dn. 27.10.2017 r. (piątek) – godz. 16:30
12. kolejka Opolskiej Ligi Trampkarzy

MOSIR II OPOLE – NKS START NAMYSŁÓW 2-0 (1-0)

1-0 Paszkowski 20’
2-0 Bober 47’

MOSiR II: Wojakowski – Stolarewski, Chinczewski, Wołyniec, Witkowski, Zarzycki, Śliwiński, Drescher, Paszkowski [k], Mokrzycki, Sługocki.
Grali ponadto: Wieszołek, Kicmach, Bober, Chwist, Półtorak, Lake, Rutkowski.
Trener: Wojciech MIELNIK.

NKS START: Letki – A.Kowalczyk, Maryniak, Smagacz, Makowski, Huck, Nowak, M.Oleśków, Kałużny, Paradowski, Łukasiewicz.
Grał ponadto: M.Gacek.
Trener: Kamil BŁACH.

Sędziował: Sebastian Stemplewski (KS Opole).

Widzów: ?

Mecz trwał: 70 minut (35+35).

 

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze
Komentarze | Dodaj własne
  • Brak komentarzy