19 listopada dwie czerwono-czarne drużyny z rocznika 2008 udały się na bardzo prestiżowy turniej „Tychy Cup”, w którym co roku rywalizują ze sobą czołowe drużyny ze Śląska oraz innych województw w kilku rocznikach. W ubiegłej edycji z bardzo dobrej strony zaprezentowała się nasza drużyna z rocznika 2007, która w meczu o III miejsce w ostatniej akcji straciła bramkę i niestety uległa GKS-owi Tychy 0-1, zaś zwycięzcą "Tychy Cup" okazał się wówczas zespół Śląska Wrocław. Tym razem w rywalizacji rocznika 2008 udział wzięło 10 drużyn, które zostały podzielone na dwie grupy. Zespoły rywalizowały ze sobą w czasie 12 minut a na parkiecie przebywało 5 zawodników + bramkarz. W turnieju wzięło udział kilka uznanych klubów takich jak Rozwój Katowice (pierwszy klub Arkadiusza Milika) czy Gwarek Zabrze (jedna z lepszych szkółek młodzieżowych w naszym kraju). Nasi czerwono-czarni piłkarze z rocznika 2008 kolejny raz potwierdzili, że nie straszny im żaden rywal, bo sami potrafią grać świetnie i mają już całkiem spore umiejętności. I tak było tym razem. Podopieczni trenera Kamila Bilińskiego przez turniej przeszli jak burza wygrywając mecz za meczem i prezentując przy tym bardzo dobrą grę. Po fazie grupowej, w której namysłowskie pociechy wygrały wszystkie mecze między innymi z Rozwojem Katowice, przyszedł czas na finał z utytułowanym w młodzieżowych kategoriach rywalem, czyli Gwarkiem Zabrze. Mecz był godny finału: bardzo wysokie tempo, bardzo wyrównany i zacięty pojedynek, wiele okazji bramkowych, świetne parady bramkarzy. Tak wyglądał mecz pomiędzy Startem a Gwarkiem, który ostatecznie zakończył się wynikiem 0-0. To oznaczało, że zwycięzcę "Tychy Cup" w 2016 roku wyłoni seria rzutów karnych. Niestety, w niej nie poszło nam najlepiej i musieliśmy uznać wyższość chłopców z Zabrza, którzy 2-krotnie pokonali naszego bramkarza, zaś szeregach NKS-u ta sztuka nie udała się nikomu.
Fot.: Namysłowscy "wicemistrzowie" turnieju "Tychy Cup". |
Na duże brawa i pochwały zasłużyła również nasza druga drużyna, która w całym turnieju nie przegrała ani jednego meczu! Niestety, trzy remisy i jedna wygrana nie dały jej nawet szansy walki o brązowe medale. Niemniej to i tak duży sukces tej drużyny, która w większości składała się z chłopców od niedawna trenujących w naszej Akademii.
Podsumowując: turniej "Tychy Cup" 2016 wypadł dla nas bardzo okazale, dobra i skuteczna gra obu zespołów ostatecznie dała nam 2. i 5. miejsce, co na tak prestiżowym turnieju należy uznać za duży sukces. Obu drużynom gratulujemy! [KB]
„TYCHY CUP” - MECZE STARTU NAMYSŁÓW | ||
L.P. | FAZA ZASADNICZA | WYNIK |
1 | Start I Namysłów – GKS Tychy | 2-0 |
2 | Grom Tychy – Start II Namysłów | 0-0 |
3 | Ogrodnik Cielmice – Start I Namysłów | 0-3 |
4 | Start II Namysłów – Czułowianka Tychy | 0-0 |
5 | Iskra Pszczyna – Start I Namysłów | 0-2 |
6 | Gwarek Zabrze – Start II Namysłów | 0-0 |
7 | Rozwój Katowice – Start I Namysłów | 0-1 |
8 | ROW Rybnik – Start II Namysłów | 0-2 |
L.P | FAZA FINAŁOWA | WYNIK |
9 | FINAŁ: Start I Namysłów – Gwarek Zabrze | 0-0, karne 0-2 |
TOP 5 “TYCHY CUP” | |
L.P. | DRUŻYNA |
1 | Gwarek Zabrze |
2 | Start I Namysłów |
3 | Rozwój Katowice |
4 | ROW Rybnik |
5 | Start II Namysłów |
Start I Namysłów: Orzeszyna -Walkowicz, Paterkiewicz, Fior, Mikuśkiewicz, Smolarczyk, Wąsik, Filipak, Pietrzak. Trener: Kamil BILIŃSKI.
Start II Namysłów: Wąsik - Staruszkiewicz, Zychla, Durka, Uram, Szczot, Caban, Stłowkał, Szyporta. Trener: Kamil BILIŃSKI.