Start Namysłów
Zaloguj Zarejestruj

Logowanie do konta

Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

Stwórz konto

Pola oznaczone gwiazdką (*) są wymagane.
Imię *
Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zweryfikuj hasło *
Email *
Zweryfikuj email *
Captcha *

Sparing z Żubrami odwołany!

Odsłony: 1774

W najbliższą sobotę piłkarze namysłowskiego Startu mieli zaplanowany drugi zimowy sparing w bieżącym roku. Mieli, ale ostatecznie mecz się nie odbędzie. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest odwołanie gry ze strony rywali, czyli ekipy sąsiadów ze Smarchowic Śląskich. Wczoraj późnym wieczorem przedstawiciele Żubrów poinformowali nasz klub, że nie zdołają w sobotę na godzinę 14:00 zebrać jedenastu zawodników, którzy zdołają dotrzeć do Kluczborka (tam właśnie zaplanowano mecz). Przyczyna takiego stanu rzeczy, jak to w futbolu amatorskim, jest prozaiczna. Jak się dowiedzieliśmy, czterech piłkarzy pracuje w sobotę do godziny 14:00, trzech kolejnych wyjechało, a dwóch choruje. A kadra Żubrów na dzień dzisiejszy liczy zaledwie 16 piłkarzy.

Wielka szkoda, że do meczu nie dojdzie, bo w końcu mówimy o istotnej jednostce treningowej (tak na sprawę patrzy choćby trener Damian Zalwert). Wobec takiego stanu rzeczy nasi działacze przez cały dzisiejszy dzień intensywnie poszukiwali sparingpartnera, który awaryjnie zdecydowałby się zagrać z czerwono-czarnymi. Ale ostatecznie poszukiwania zastępców do gry zakończyły się fiaskiem. Tym sposobem, zamiast 90 minut intensywnego biegania po murawie i zgrywania formacji pod kątem techniczno-taktycznym, kibice z Namysłowa, którzy zamierzali wybrać się jutro do Kluczborka, muszą obejść się smakiem. Rywale zza miedzy postawili nas pod ścianą, więc trudno się dziwić, że zarówno sztab trenerski, jak i sami piłkarze Startu są zwyczajnie poirytowani. Nie dalej jak 3 lata temu (dokładnie pod koniec lutego 2016 r.) namysłowianie nie zebrali się na mecz do… Kluczborka, gdzie mieli się zmierzyć z III-ligową wówczas Foto-Higieną Gać. Sami wówczas w bezpardonowy sposób podsumowaliśmy całą sytuację, jako kompromitację i wstyd. Doskonale rozumieliśmy rywali i położenie, w jakim ich wówczas postawiliśmy. I niech ta historia posłuży za komentarz do gry, do której z identycznych jak wtedy przyczyn, nie dojdzie jutro. Tyle, że nie my tym razem musimy świecić oczami…

Wobec powyższego informujemy, że najbliższym sparingiem Startu Namysłów jest ten zaplanowany na 9 lutego (następna sobota). Wówczas w Sieradzu o godz. 11:00 zagramy z tamtejszą Wartą. Dodajmy, że przeciwnik będzie bardzo wymagający, bo to na półmetku sezonu wicelider IV ligi łódzkiej. [MK, KK]

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze
Komentarze | Dodaj własne
  • Brak komentarzy