Sobotnia wyprawa do Kędzierzyna-Koźla w przypadku czerwono-czarnych piłkarzy okazała się nieudana. Namysłowski team walczył na miarę swoich możliwości, ale tym razem Chemik (jak zresztą i dość często we wcześniejszych spotkaniach) okazał się lepszy. Rywale zaaplikowali nam 4 bramki, a bohaterem spotkania został Michał Łysek, autor hat-tricka. Z naszej strony z kolei bramki zdobywała coraz lepiej poczynająca sobie młodzież, czyli Wojtek Czech i Szymon Szczygieł (przepiękne uderzenie w okienko tego ostatniego). To jednak były dwa miłe momenty, które po ostatnim gwizdku okazały się przyjemnościami na otarcie przysłowiowych łez. Kolejna porażka w sezonie nie ułatwia nam sprawy w walce o utrzymanie, ale zespół się nie poddaje. Bo jak to mówią „Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe”. My oczywiście wierzymy, że możliwe będzie kolejne szczęśliwe zakończenie sezonu, ale do tego swoją cegiełkę muszą dołożyć piłkarze. Czy jeszcze zapunktujemy w końcówce rundy? To nie będzie łatwe zadanie, ale nie jest ono niewykonalne. To jednak temat na osobną analizę.
Dziś, trochę na otarcie wspomnianych łez, zachęcamy do zapoznania się z galerią zdjęć, którą podczas spotkania Chemik – Start Namysłów (4-2) przygotowali dziennikarze portalu ww.kk24.pl. Na slajdach zobaczyć można nie tylko boiskową walkę, ale również kibicu obu klubów, którzy tradycyjnie pojawili się na stadionie, aby współtworzyć atmosferę piłkarskiego święta. Galerię obejrzeć można TUTAJ. Zapraszamy. [KK]
Fot.: Kibice dwóch klubów wspierający ich dopingiem. To rzadki widok na IV-ligowych boiskach. [zdjęcie: wwwkk24.pl] |