W Wielką Sobotę piłkarze namysłowskiego Startu nie rozegrali wielkiego meczu, ale na pewno dobry. Na tle faworyzowanej Polonii Głubczyce nasi ulubieńcy wykazali się dużą dozą determinacji, woli walki, ale i całkiem interesującej organizacji gry, co mogło podobać się kibicom. Zabrakło jedynie większej liczby sytuacji bramkowych i odrobiny farta. Efekt wszyscy już znają. Podział punktów po remisie 1-1, który rywale wywalczyli w dość szczęśliwych dla siebie okolicznościach. Nie zamierzamy jednak długo ubolewać nad utratą kompletu punktów, choć na pewno żal, że nie udało się wygrać po raz pierwszy wiosną. Tym bardziej, że wygrana była blisko. Liczymy, że następnym razem wszystko pójdzie już po myśli czerwono-czarnych i w końcu Ci podniosą ręce po ostatnim gwizdku w geście triumfu.

Aby osłodzić nieco kibicom wczorajszy niedosyt, mamy niespodziankę przygotowaną przez jednego z namysłowskich fotografików. Pan Mateusz Porzucek zdołał wykroić dwie godziny w przedświątecznej zawierusze i pojawił się przy Pułaskiego, aby dokonać fotograficznej dokumentacji pojedynku Startu z dwukrotnym – w ostatnich dwóch sezonach – wicemistrzem IV ligi opolskiej. Efekty jego pracy prezentujemy poniżej, szczerze zachęcając do obejrzenia całej galerii. Bo kilkadziesiąt przygotowanych finalnie zdjęć, to naprawdę smakowity kąsek dla oczu. Życząc udanego śniadania wielkanocnego, zapraszamy do galerii! [KK]