Kilka miesięcy temu 10-letni Kacper i jego rodzice usłyszeli dramatyczną diagnozę - białaczka. Chłopiec próbuje pokonać chorobę w szpitalu, ale potrzebna jest mu też pomoc z zewnątrz.

Kacper Fabian z Wilkowa pod Namysłowem od września 2016 r. przebywa w Klinice Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej „Przylądek Nadziei” we Wrocławiu (ul. Borowska 213), przechodząc serię badań i terapii. Jego powrót do zdrowia zależny jest m.in. od krwi oraz płytek, których potrzebuje. Dlatego prosimy Was o pomoc. Potrzebna jest krew A RhD+, ale tak naprawdę krew dowolnej grupy, którą oddacie, pośrednio do Kacpra trafi (mały pacjent docelowo otrzyma krew właściwą, w ramach tzw. zapasu). Nie zwlekajcie więc i włącznie się w ratowanie jego życia.

Mama Kacpra, Pani Ewa, z góry dziękuje wszystkim ludziom za bezinteresowną pomoc i dobre serce. Nie bądźmy obojętni i pomóżmy spełnić największe marzenie Kacpra i jego rodziców. Chodzi o życie małego chłopca, który chciałby ze swoimi rówieśnikami pograć choćby w piłkę na podwórku. Dla nas oddanie krwi, to niewiele, a dla Kacpra to kwestia życia.

Krew dla chłopca możecie oddać w dowolnym punkcie krwiodawstwa w Polsce. Przy poborze krwi wystarczy podać imię i nazwisko osoby oraz szpital, w którym przebywa pacjent (a dla którego oddajemy krew). Podajcie więc następujące dane: „Kacper Fabian, szpital Przylądek Nadziei we Wrocławiu, ul. Borowska 213” i macie pewność, że krew trafi właśnie do malucha, któremu chcemy pomóc.

Nie czas na zastanawianie się. Szybko planujemy wyjście do punktu krwiodawstwa, podajemy dane Kacpra i oddajemy krew, aby ratować jego życie! [KK]