Start Namysłów
Zaloguj Zarejestruj

Logowanie do konta

Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

Stwórz konto

Pola oznaczone gwiazdką (*) są wymagane.
Imię *
Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zweryfikuj hasło *
Email *
Zweryfikuj email *
Captcha *

"Przewiduję zmiany"

Odsłony: 8528

Dariusz BROLL (trener Śląska Łubniany): - Generalnie mieliśmy mecz pod kontrolą do 70 minuty. Panowaliśmy przez ten czas nad sytuacją. Wtedy musiałem dokonać dwóch wymuszonych zmian. W kolejnych minutach sytuacja

na boisku nie układała się już po naszej myśli i to Start osiągnął przewagę. Strzeliliście bramkę, a byliście i blisko strzelenia drugiego gola. Namiastki takich sytuacji bynajmniej były. Mój zespół przeszedł w tym czasie do defensywy, choć z mojej perspektywy cofnęliśmy się zbyt głęboko. Broniliśmy wyniku, co ostatecznie nam się udało. Taki był obraz meczu.

StartNamyslow.pl: - Nie zgodzi się więc Pan z tezą, że z przebiegu gry Śląsk nie zasłużył na trzy punkty?

- Każdy oceni mecz na swój sposób. Możemy sobie o meczu porozmawiać, wyciągać swoje wnioski, niemniej wynik mówi sam za siebie.

- A czy wobec tego zgodzi się Pan ze mną, że futbol nawet w wydaniu IV-ligowym nie wybacza błędów, o czym namysłowianie boleśnie przekonali się właśnie w Łubnianach?

- Granie w piłkę, będące sztuką dla sztuki, tak jak swego czasu czyniła to Barcelona, nie robi na mnie wrażenia. Wrażenie robi na mnie ten zespół, który strzela bramki. To proste, my strzeliliśmy dwa gole, Namysłów strzelił jednego i dlatego przegrał. [rozmawiał KK]

Damian ZALWERT (trener Startu Namysłów): - Po ostatnim gwizdku sędziego stanął mi przed oczami obraz meczu z Lewinem Brzeskim. Oba mecze miały bardzo podobny przebieg. Znów przegrywamy dwoma bramkami i choć dziś ambitnie goniliśmy wynik, poza bramką kontaktową nie udaje nam się ugrać nic więcej. Gola na 1-2 strzeliliśmy trochę za późno i zabrakło nam czasu, aby skuteczniej powalczyć o wyrównanie. Tym bardziej szkoda tego meczu, bo dwie bramki przeciwnikowi sprezentowaliśmy. Śląsk nie strzelił nam goli po płynnych czy ciekawych akcjach, lecz wykorzystał nasze błędy.

StartNamyslow.pl: - Graliśmy dziś ciekawą dla oka piłkę, byliśmy częściej w posiadaniu piłki, prowadziliśmy też grę ofensywną, stwarzając więcej zagrożenia pod bramką Śląska. Tymczasem cwaniactwo i doświadczenie rywali wzięło górę, bowiem potrafili wykorzystać dwa wspomniane przez Pana prezenty.

- Dokładnie tak było. Mamy młodą i jeszcze niedoświadczoną drużynę, choć akurat dziś błędy popełnili zawodnicy najbardziej doświadczeni, tak w obronie, jak i w ataku. Stąd nasza porażka.

- Moglibyśmy mieć większe powody do niepokoju, gdyby Start przegrał ten mecz, nie ugrywając popularnego „sztycha”. Wydaje się jednak, że Pański autorski zespół zmierza w dobrym kierunku, chce grać ofensywnie i nie boi się takiej gry. Jasne, przed Wami jeszcze sporo pracy i zbieranie czasem przykrych, jak dziś, doświadczeń. Niemniej z mojej perspektywy drzemie w drużynie spory potencjał.

- Rzeczywiście brakuje nam jeszcze doświadczenia, a czasem i szczęścia. Nasza gra faktycznie wygląda nieźle, bo stwarzamy sobie sytuacje i staramy się jak najdłużej utrzymywać przy piłce. W piłce seniorskiej wrażenie ma jednak znaczenie drugorzędne, bo tu przede wszystkim liczy się zdobywanie punktów. Ja mam nadzieję, że te punkty będziemy regularnie gromadzić i na naszym koncie będzie więcej zwycięstw, niż porażek po dobrej grze.

- Najbliższa okazja na rehabilitację pojawi się w sobotę w meczu z Czarnymi Otmuchów. W międzyczasie jednak czeka nas jeszcze pucharowa gra z Unią Kolonowskie. Czy w związku z tym możemy spodziewać się korekt w drużynie?

- Tak, przewiduję zmiany. W pucharze zamierzam przyjrzeć się grze zawodników, którzy do tej pory nie mieli okazji do występów lub zagrali w niewielkim wymiarze czasowym. Nie znaczy to jednak, że zamierzamy ten mecz odpuścić. Jedziemy do Kolonowskiego z nastawieniem walki o zwycięstwo i wywalczeniem awansu do kolejnej rundy. Drużyna będzie odmieniona, więc liczę, że każdy z zawodników, który otrzyma szansę na występ, będzie chciał udowodnić, że zasługuje też do gry w IV lidze. [rozmawiał KK]

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze
Komentarze | Dodaj własne
  • Brak komentarzy