Start Namysłów
Zaloguj Zarejestruj

Logowanie do konta

Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

Stwórz konto

Pola oznaczone gwiazdką (*) są wymagane.
Imię *
Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zweryfikuj hasło *
Email *
Zweryfikuj email *
Captcha *

"Rywale pod każdym względem lepsi"

Odsłony: 8022

StartNamyslow.pl: - Nie da się ukryć, że dziś Pański zespół dał namysłowskiemu Startowi prawdziwą lekcję futbolu.

Dariusz KOSEŁA (trenera Górnika II Zabrze): - Przed meczem

zakładaliśmy, że wizyta w Namysłowie nie będzie należała do łatwych. Ale nie ma co ukrywać, że końcowy wynik zdecydowanie wskazuje, który zespół na boisku był zdecydowanie lepszy. Nasze zwycięstwo jest w pełni zasłużone i to od pierwszego gwizdka nie podlegało żadnej dyskusji. Z przebiegu gry mogę się tylko cieszyć. Startowi mogę natomiast życzyć urwania konkurencji punktów, które w końcowym rozrachunku mogą okazać się ważne tak dla Waszego zespołu, jak i dla nas.

- Jak Panu, jako byłemu piłkarzowi, a obecnie trenerowi Górnika, podoba się obecna formuła III-ligowych zmagań?

- Nie jestem zwolennikiem tego typu rozgrywek. Po 24 meczach mieliśmy na koncie 31 punktów, co w normalnych warunkach dawałoby nam raczej spokojne utrzymanie. Tymczasem w nowych realiach przy tak sporym dorobku punktowym nie możemy być jeszcze niczego pewni. Nie jestem zadowolony z faktu, że znaleźliśmy się w jednej z grup spadkowych i w każdym meczu walczymy o przysłowiowe życie. Owszem, taka formuła pozwala kibicom na dodatkowe emocje, jednak ja wolałbym te emocje zachować na jutrzejszy mecz derbowy (dzień po meczu w Namysłowie odbyły się w Zabrzu „Wielkie Derby Śląska”, w których Górnik ograł Ruch Chorzów 2-0 – przyp. aut.).

- Skoro nawiązał Pan do najważniejszych derbów na Śląsku, to zapytam o Pański typ w jutrzejszym meczu?

- Myślę, że po lepszej grze, którą prezentowaliśmy w ostatnich meczach, a w których nie zdobyliśmy kompletu punktów, właśnie mecz z Ruchem okaże się grą na przełamanie, po której znów ruszymy do przodu.

- Jeśli miernikiem formy Górnika miałaby być postawa drużyny rezerw, to jutro może okazać się Pan dobrym prorokiem.

- Dziś z kadry pierwszego zespołu zagrało czterech chłopaków i trzeba powiedzieć, że zaprezentowali się z dobrej strony. Miejmy nadzieję, że koledzy z Ekstraklasy pójdą jutro ich tropem. [rozmawiał G]

StartNamyslow.pl: - Pewnie ciężko cokolwiek racjonalnego powiedzieć po tak wysokiej porażce. Wszyscy widzieli, że dziś w Namysłowie Start zagrał z bardzo dobrym przeciwnikiem, ale mimo wszystko, taki pogrom w III lidze nie powinien nam się przydarzyć.

Bogdan KOWALCZYK (trener Startu Namysłów): - Porażka 0-8 mówi właściwie wszystko i jest dla nas bardzo bolesna. A boli tym bardziej, że zanotowaliśmy ją na własnym stadionie. Przegraliśmy z zespołem, który w obecnym sezonie w konfrontacji ze Startem zaprezentował najlepszą piłkę. Zgadzam się, że tak upokarzający wynik nie powinien nam się przydarzyć. Ale w tym momencie nie pozostaje nam nic innego, jak wziąć go na klatę, zacisnąć zęby i jak najszybciej pozbierać się przed kolejnym spotkaniem. Przeciwnicy w każdym elemencie gry i pod każdym względem byli od nas lepsi, co udowodnili konkretną liczbą bramek. Dziś głowy mamy mocno opuszczone, ale od jutra musimy je podnieść do góry i próbować dalej walczyć.

- Okazja do zmazania dzisiejszej plamy nadarzy się Startowi bardzo szybko, bo już w najbliższą środę. Start wybiera się do Wodzisławia, gdzie zagra z Odrą. Po meczu długo nie wychodził Pan z zespołem z szatni. Zakładam, że miał Pan pewnie drużynie sporo do powiedzenia. Czy po dzisiejszej klęsce nie obawia się Pan mimo wszystko o morale w drużynie?

- Po pięciu porażkach z pewnością ciężko jest zmobilizować zespół do ofiarnej i walecznej gry. Tym bardziej, że do środowego meczu przeprowadzimy tylko jeden trening. Odbędzie się on w poniedziałek, a wtorek chłopcy będą mieli dzień wolny. Jeśli jednak zawodnicy mają jakiekolwiek ambicje i sportową złość, to w Wodzisławiu z pewnością będą chcieli zmazać plamę po dzisiejszym, tragicznym wyniku. [rozmawiał G]

 

P.S. Fotografię trenera Dariusza Koseły wykorzystaliśmy z portalu http://www.gornikzabrze.pl.

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze
Komentarze | Dodaj własne
  • Brak komentarzy