Start Namysłów
Zaloguj Zarejestruj

Logowanie do konta

Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

Stwórz konto

Pola oznaczone gwiazdką (*) są wymagane.
Imię *
Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zweryfikuj hasło *
Email *
Zweryfikuj email *
Captcha *

Idą na rekord?

Odsłony: 9401

Po ostatniej sobocie nie ma chyba w naszym mieście kibica, który narzekałby na piłkarzy Startu. Trzy zwycięstwa z rzędu (wszystkie do zera!) sprawiły,

że nastroje w środowisku interesującym się „kopaną” są więcej niż dobre. Cieszymy się z ostatnich dokonań czerwono-czarnych, wierząc, że piękna seria będzie miała ciąg dalszy. Wiadomo, że o punkty w IV lidze łatwo nie jest. A poza tym to rozgrywki tak wyrównane, że mało kiedy jakiekolwiek rozstrzygnięcie można uznać za sensację. Takowe się zdarzają, ale bardzo rzadko.

Skoro w minionych trzech tygodniach w każdym spotkaniu piłkarze NKS-u księgowali pełną pulę punktową, to i niejako z automatu wywołali nas do tablicy. Wywołali pod kątem statystycznym, czyli sprawdzenia kiedy po raz ostatni taki przypadek miał miejsce w naszym obozie. Poszperaliśmy, przewertowaliśmy zapiski i znaleźliśmy. Zanim jednak o szczegółach, najpierw informacja ogólna. Do tej pory Start Namysłów rozegrał 278 meczów o IV-ligowe punkty (licząc klasy rozgrywkowe 4 i 5 – przyp. aut.). Na razie odnieśliśmy 114 zwycięstw, zanotowaliśmy 58 remisów, a także 106 razy przegraliśmy. Nasi ulubieńcy strzelili konkurencji 431 bramek, a sami dopuścili do utraty 375.

Co ciekawe, w tym sezonie wynikiem 2-0 (w sobotę z Czarnymi Otmuchów) wygraliśmy po raz pierwszy. Przy okazji otmuchowska wygrana była 10-tą w bieżących rozgrywkach. Sobotni mecz był też ósmym, w którym nasi golkiperzy zachowali czyste konto.

Jeśli chodzi o serię trzech zwycięstw z rzędu bez straty gola, to obecna jest piątą w historii na poziomie IV ligi. Poprzednim razem taka sytuacja miała miejsce w sezonie 2010/11 i to od razu dwukrotnie. Najpierw na przełomie sierpnia i września, a potem w… kwietniu 2011 roku (czwarty miesiąc roku, to zatem dobry okres dla namysłowian). Był to zresztą sezon, w którym nasz klub wywalczył awans do III ligi opolsko-śląskiej. Poniżej szczegóły:

SERIA TRZECH ZWYCIĘSTW BEZ STRATY GOLA
L.P. DATA MECZ WYNIK
1 28.08.2010 Start Namysłów – Start Dobrodzień 3-0
2 04.09.2010 Śląsk Łubniany – Start Namysłów 0-3
3 11.09.2010 Start Namysłów – Olimpia Lewin Brzeski 3-0

 

SERIA TRZECH ZWYCIĘSTW BEZ STRATY GOLA
L.P. DATA MECZ WYNIK
1 09.04.2011 Start Namysłów – Śląsk Łubniany 1-0
2 16.04.2011 Olimpia Lewin Brzeski – Start Namysłów 0-2
3 23.04.2011 Start Namysłów – Silesius Kotórz Mały 2-0

Rekordową pod omawianym względem była jednak edycja 2008/09 (też zresztą zakończona promocją do III ligi). Wówczas to NKS jesienią szedł jak burza, odsyłając z kwitkiem kolejnych rywali. Najpierw (wrzesień/październik) wygraliśmy trzy spotkania:

SERIA TRZECH ZWYCIĘSTW BEZ STRATY GOLA
L.P. DATA MECZ WYNIK
1 27.09.2008 Victoria Cisek – Start Namysłów 0-1
2 04.10.2008 Start Namysłów – Olimpia Lewin Brzeski 2-0
3 11.10.2008 GKS Grodków – Start Namysłów 0-3

W następnej grze Start 6-1 rozgromił paczkowską Spartę (stracił więc jednego gola), by w czterech kolejnych potyczkach ponownie wygrać do zera! I właśnie poniższe zestawienie jest na obecną chwilę dla czerwono-czarnych rekordowym:

SERIA CZTERECH ZWYCIĘSTW BEZ STRATY GOLA
L.P. DATA MECZ WYNIK
1 25.10.2008 Piast Brzeg – Start Namysłów 0-1
2 08.11.2008 Start Namysłów – LZS Obrowiec 1-0
3 11.11.2008 Śląsk Łubniany – Start Namysłów 0-3
4 15.11.2008 Start Namysłów – OKS Olesno 1-0

No to dla przypomnienia prezentujemy aktualną serię, której przedłużenie jest na dzień dzisiejszy wciąż sprawą otwartą:

AKTUALNA SERIA TRZECH ZWYCIĘSTW BEZ STRATY GOLA
L.P. DATA MECZ WYNIK
1 28.03.2015 Victoria Chróścice – Start Namysłów 0-1
2 04.04.2015 Start Namysłów – Śląsk Łubniany 3-0
3 11.04.2015 Czarni Otmuchów – Start Namysłów 0-2

Uważni czytelnicy zauważyli pewnie, że w każdym przypadku (z wyjątkiem serii 4-meczowej, która była drugą serią w rundzie jesiennej 2008) w naszych rekordach partycypowali piłkarze Śląska Łubniany. Można żartobliwie powiedzieć, że bez nich czerwono-czarni rekordów nie chcą śrubować. Inna zależność jest taka, że jeśli namysłowianie w jednym sezonie dwukrotnie notowali co najmniej trzymeczową serię zwycięstw bez straty gola, to za każdym razem rozgrywki kończyli awansem. Ewentualne zwycięstwo z OKS-em Olesno (ten mecz już w sobotę) spowodowałby wyrównanie najlepszego wyniku NKS-u w jego IV-ligowych bataliach. Języczkiem uwagi jest fakt, że aktualny rekord został ustanowiony kosztem… oleśniań właśnie! Okoliczność ta miała miejsce w połowie listopada ’08, gdy nasi pupile ograli rywali przy Pułaskiego 1-0. Powtórka mile widziana.

Fot.: Po raz ostatni OKS Olesno gościliśmy w Namysłowie blisko 7 lat temu. W listopadzie 2008 roku czerwono-czarni pokonali przy Pułaskiego oleśnian 1-0 (powyżej kadr z tego spotkania). Powtórka mile widziana.
[zdjęcie: Artur Musiał/StartNamyslow.pl]

Wiadomo, że nie będzie to łatwy mecz, bo choć OKS na początku sezonu spisywał się katastrofalnie, to w dalszej części sezonu zwarł szeregi i zaczął regularnie punktować. Natomiast po 5-ciu meczach wiosny (w stosownej tabeli) Olesno zdobyczą punktową ustępuje tylko liderowi z... Namysłowa! Nie musimy więc dodawać, jak ciężki czeka czerwono-czarną drużynę bój i że warto z tego tytułu pofatygować się w sobotnie popołudnie na Stadion Sportowy przy Pułaskiego 5. Już dziś zapraszamy! [KK]

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze
Komentarze | Dodaj własne
  • Brak komentarzy