Po trzech latach emocjonowania się występami Startu Namysłów w III lidze, w sierpniu znajdziemy się w nowej piłkarskiej rzeczywistości. Choć tak po prawdzie, to rzeczywistość
doskonale nam znana, czekają nas bowiem boje w IV lidze opolskiej. Innymi słowy – najniższy szczebel ponadwojewódzki (regionu opolsko-śląskiego) zamieniamy na najwyższy poziom wojewódzki. Większości kibiców taka zamiana niespecjalnie przypadła do gustu, ale są i tacy, którzy twierdzą, że spadek czerwono-czarnych pozwoli im złapać oddech przed… No właśnie, przed czym? Przed zebraniem sił na powtórny szturm III ligi, czy też ciężką walkę o zachowaniu statusu IV-ligowca? Zdania są podzielone, choć dziś jakakolwiek dyskusja na temat przyszłości naszej drużyny, to przysłowiowe wróżenie z fusów. Raz, że nie wiemy jeszcze, kto w nowym sezonie poprowadzi zespół, a dwa, że nie wiadomo również w jakim składzie ostatecznie przystąpimy do rozgrywek. Nasz klub jest obecnie na sportowym zakręcie i trzeba mieć nadzieję, że już niebawem wyjdzie na prostą. Nie tylko sportową, ale i finansową.
Z nieoficjalnych informacji wiemy, że IV-ligowy sezon 2014/15 zostanie zainaugurowany 9 sierpnia. Wczesny start ma związek z poszerzeniem tej klasy rozgrywkowej o 2 drużyny. Dotychczas występowało w niej 16 klubów, lecz na skutek irytującej reformy II i III ligi (narzuconej przez PZPN), Opolski ZPN podjął decyzję o zwiększeniu liczby klubów występujących w (hierarchicznie) klasie rozgrywkowej nr 5 na dwie najbliższe kampanie (2014/15 oraz 2015/16). Takie rozwiązanie ma złagodzić „wstrząs” w kończącym się właśnie sezonie (IV liga opolska zakończy się w najbliższy czwartek, w dniu święta Bożego Ciała) i zamiast połowy stawki (8 ekip!), do klasy okręgowej spadną o dwa kluby mniej. Zresztą była to sugestia klubów w niej uczestniczących, co ze zrozumieniem przyjęli związkowi działacze. Decyzja jest tym bardziej logiczna, że przecież duża liczba spadkowiczów ma związek z klubami Opolszczyzny zdegradowanymi z III ligi (łącznie 6 ekip, w tym czerwono-czarni).
Uchwała opolskiej centrali o powiększeniu IV ligi oznacza, że za kilka dni utrzymają się w niej drużyny, które zajmą miejsca 3-10 (zamiast 3-8). Po sobotniej, przedostatniej serii, wiemy już prawie wszystko. Jedyna niewiadoma dotyczy trzech drużyn walczących o awans do III ligi. Z trójki: OKS Olesno, Skalnik Gracze, Chemik Kędzierzyn-Koźle, w czwartkowy wieczór wyjaśni się, które dwa teamy pozostaną w IV lidze na kolejny sezon. A sytuacja przed decydującymi meczami jest arcyciekawa, bo Skalnik podejmie mistrzowską Małapanew, natomiast w bezpośrednim pojedynku zmierzą się oleśnianie z „Chemicznymi”! Remis w obu meczach promować będzie OKS. Ewentualnie Skalnika, gdy ten przy remisie OKS-u z kędzierzynianami wygra z Małąpanwią. Natomiast nawet w przypadku wygranej Skalnika, ten nie awansuje, jeśli padnie rozstrzygnięcie w Oleśnie. W praktyce zwycięzca meczu OKS – Chemik świętować będzie awans, gdyż obie ekipy mają lepszy bilans bezpośrednich spotkań z graczanami. A skoro wiemy już prawie wszystko, postanowiliśmy przedstawić ten stan rzeczy namysłowskim kibicom. Innymi słowy poniżej prezentujemy kluby, które w edycji 2014/15 będą przeciwnikami Startu Namysłów w IV lidze opolskiej:
SKŁAD IV LIGI OPOLSKIEJ – SEZON 2014/15 (stan na 16.06.br.) | ||
L.P. | Klub | Poprzedni sezon |
1. | Odra Wodzisław Śl. | III liga, spadkowa gr. C – 4. miejsce |
2. | LZS Piotrówka | III liga, spadkowa gr. C – 5. miejsce |
3. | Polonia Głubczyce | III liga, spadkowa gr. B – 5. miejsce |
4. | Czarni Otmuchów | III liga, spadkowa gr. B – 6. miejsce |
5. | Piast Strzelce Op. | III liga, spadkowa gr. C – 6. miejsce |
6. | Start Namysłów | III liga, spadkowa gr. C – 7. miejsce |
7-8. | OKS Olesno | IV liga opolska – 2. miejsce |
Skalnik Gracze | IV liga opolska – 3. miejsce | |
Chemik Kędzierzyn-Koźle | IV liga opolska – 4. miejsce | |
9. | Sparta Paczków | IV liga opolska – 5. miejsce |
10. | Orzeł Źlinice | IV liga opolska – 6. miejsce |
11. | Stal Brzeg | IV liga opolska – 7. miejsce |
12. | Pogoń Prudnik | IV liga opolska – 8. miejsce |
13. | Śląsk Łubniany | IV liga opolska – 9. miejsce |
14. | Olimpia Lewin Brzeski | IV liga opolska – 10. miejsce |
15. | Victoria Chróścice | klasa okręgowa, gr. I – 1. miejsce |
16. | LZS Mechnice | klasa okręgowa, gr. II – 2. miejsce |
17. | Racławia Racławice Śl. | klasa okręgowa, gr. II – 1. miejsce |
18. | Po-Ra-Wie Większyce | klasa okręgowa, gr. II – 2. miejsce |
Patrząc na powyższy zestaw, śmiało można stwierdzić, że od momentu powstania tej klasy rozgrywkowej (w sezonie 2000/01) nie była ona jeszcze tak mocna (drugorzędne znaczenie ma tu fakt, że od sezonu 2007/08, to klasa rozgrywkowa nr 5). Sześciu spadkowiczów z III ligi jednoznacznie wskazuje na jej potencjał w najbliższych 12-tu miesiącach. A przecież nie należy zapominać o dotychczasowych IV-ligowcach, którzy w kończącej się, morderczej rywalizacji, też musieli się wykazać sporymi umiejętnościami, aby w niej pozostać. Że nie wspomnimy o czterech beniaminkach, bo pewnie każdy z nich będzie miał swoje ambicje i w żadnym z tych ośrodków nie zakładają, że przygoda z IV ligą miałaby potrwać tylko rok. Zwraca uwagę obecność w tym towarzystwie Odry Wodzisław Śląski. Były ekstraklasowicz występuje na licencji Startu Bogdanowice, więc jeśli – w ciągu najbliższych tygodni – nic się w wątku formalnym nie zmieni, Ślązacy zagrają w rozgrywkach opolskich, co może okazać się ewenementem na skalę kraju. Docierają jednak sygnały, że wodzisławscy działacze dokładają starań, aby ostatecznie znaleźć się we właściwej terytorialnie, IV lidze śląskiej. Gdyby tak się stało, to wówczas utrzyma się drużyna z miejsca 11-tego, na które szanse mają już tylko LZS Starowice oraz TOR Dobrzeń Wielki.
Biorąc pod uwagę IV-ligowy, opolski zestaw, skłaniamy się ku tezie, że piłkarzy namysłowskiego Startu czeka sezon pełen niewiadomych. Dziś trudno cokolwiek czerwono-czarnym wróżyć. Niemniej wydaje się, że w obecnej sytuacji ciężko będzie nam walczyć o ścisłą czołówkę tabeli. Nie można wykluczyć, że w czekającej nas kampanii uplasujemy się w środku stawki, choć pojawiają się też głosy, że w najwyższej klasie rozgrywkowej Opolszczyzny będziemy bronić się przed spadkiem (skutecznie czy nie?). To może być sezon prawdy. [KK]