Start Namysłów
Zaloguj Zarejestruj

Logowanie do konta

Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

Stwórz konto

Pola oznaczone gwiazdką (*) są wymagane.
Imię *
Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zweryfikuj hasło *
Email *
Zweryfikuj email *
Captcha *

Wstyd: Start nie pojechał na mecz!

Odsłony: 6728

Dziś po południu zespół namysłowskiego Startu miał rozegrać ostatni mecz kontrolny przed rozpoczynającą się za tydzień wiosenną rundą rozgrywek IV ligi opolskiej. Miał, lecz ostatecznie do spotkania nie doszło. Niestety, mecz który zaplanowano w Kluczborku, nie odbył z winy namysłowian, gdyż na przedmeczową zbiórkę dotarło zaledwie 10-ciu zawodników przewidywanych do gry. Wobec powyższego zadecydowano o zawróceniu z drogi tych, którzy na mecz już wyruszyli. W obliczu rozpoczynającej się dokładnie za tydzień rywalizacji o punkty, taka sytuacja jest dla naszego klubu zwyczajnie kompromitująca. Nie pamiętamy sytuacji, w której czerwono-czarni oddaliby mecz kontrolny bez gry. To zwyczajny wstyd. I nie zdziwmy się, jeśli w najbliższym tygodniu IV-ligowa konkurencja będzie z nas z tego powodu zwyczajnie drwić. Można odnieść wrażenie, że plaga kontuzji, która w ostatnim czasie przetoczyła się przez drużynę, nie jest jedynym powodem rezygnacji z dzisiejszego sparingu z III-ligową Foto-Higieną. Wydaje się, że w tygodniu poprzedzającym ligę namysłowski szkoleniowiec ma w szatni wraz ze swoimi piłkarzami spory dylemat do rozwiązania.
Gorzej, że informacja o rezygnacji ze sparingu dotarła do przeciwników nieco ponad godzinę od planowanego rozpoczęcia gry. Reakcja trenera Marcina Dymkowskiego (a pewnie i jego piłkarzy, dla których też miał to być ważny przedligowy szlif) nie mogła w tym wypadku dziwić. Szkoleniowiec ekipy z Gaci był mocno poirytowany i podenerwowany, gdyż w momencie gdy wiadomość otrzymał, on i drużyna... byli już w Kluczborku. O logistyce w postaci kosztów dojazdu do miejsca planowanej gry czy kosztów posiłków wspomniał tylko przy okazji, mówiąc przede wszystkim o tym, że postawa namysłowian jest przede wszystkim niepoważna.
Nic dodać nic ująć. Rywali wypada mocno przeprosić i... zaczerwienić się ze wstydu. Bo nie ukrywajmy, w obliczu rezygnacji z meczu kontrolnego, nawet ostatnie 2-8 z ostrzeszowską Victorią jest w tym momencie do przełknięcia. Może w składzie dalekim od optymalnego, ale tydzień temu przynajmniej podjęliśmy rękawicę. A dziś nawet tego zabrakło, co raczej niezbyt dobrze wróży w kontekście walki (i realnego włączenia się) o utrzymanie. [KK]

Kluczbork, dn. 27.02.2016 r. (sobota) – godz. 13:00
mecz sparingowy nr 8

FOTO-HIGIENA BŁYSKAWICA GAĆ – NKS START Namysłów [ODWOŁANO]

Mecz się nie odbył, gdyż drużyna Startu Namysłów nie zdołała zebrać jedenastu zawodników zdolnych do gry.

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze
6 Komentarze | Dodaj własne
  • Panie @ najwierniejszy kibol, widocznie zle pan zrozumial i nadal nie rozu mie, ja zdania nie zmieniłem i nie zamierzam tego robic, winilem trenera Zalwerta za to, ze się tlumaczyl, iż nie ma kim grac bo mu się zawodnicy porozjeżdżali na urlopy itp., to ani jego ani tych zawodnikow również nie było profesjonalne podejście do sekwencji pod tytulem "przygotowanie do sezonu", do trenera Medyka akurat pretensji nie mam gdyż on już majac i kontuzje i i ogolnie słabszy skład niejednokrotnie udowodnil,ze potrafi zrobić zespol, z tego co ma. Natomiast niestawienie się tych zawodnikow do meczu sparingowego to przecież nie wina trenera na godzine przed planowanym spotkaniem.

    Lubię 0 Krótki URL:
  • do pana @seiwny - pamiętam jak dziś - winił pan trenera zalwert za to, że pozwolił zawodnikom na wakacje. Teraz obrót o 360 stopni i wini pan zawodników za podejscie - brak w tym konsekwencji nie uważa pan?
    po drugie do wszystkich jaki wpływ ma prezes na to, że ktoś nie przyszedł na zbiórkę? a gdzie rola trenera oraz kierownika drużyny, którzy to zbierają info od zawodników? - tak mi się wydaję, że to oni robią
    i nie żebym był zwolennikiem prezesa ale akurat w tej kwestii winę trzeba szukać wśród tych co się opiekują drużyną seniorów.
    wstyd...
    o mój nksie...

    Lubię 0 Krótki URL:
  • Do start1952: Myślę, że nie ma obecnie odważnego, który podjąłby się funkcji prezesa w Starcie. Zespół seniorów wydaje się byc co najmniej jedną nogą w niższej lidze, a o dużych problemach organizacyjnych coraz głośniej...

    Lubię 0 Krótki URL:
  • Niestety nasz klub traci wizerunkowo nie tylko sportowo /ale trudno w tym winic trenera Medyka,bo tak krawiec kraje jak mu materii staje./Ale nasz klub traci w oczach kibiców organizacyjnie a takiemu klubowi znana marką w całym kraju jak Start nie przystoi.Uważam że powinna nastąpic zmiana Prezesa ,i nowy prezes skupi wokól siebie grupe ludzi wkroczy do działania z nowymi pomysłami, polityką prowadzenia klubu,gdyż widac że prezes Kozan nie ma pomysłu na prowadzenie klubu.

    Lubię 0 Krótki URL:
  • Szczerze odkad pamiętam to nigdy nie było takiej jeszcze sytuacji w Starcie by odwołano mecz, nawet sparingowy. Co się stało? Którzy z zawodnikow "odpuścili" zawody, nie wiem. Już na letnich sparingach owczesny trener Zalwert tlumaczyl się się, ze kilku zawodnikow wolalo wybrać urlop niż przygotowywać się wspólnie ze swoimi kolegami do sezonu. Wtedy już wydalo mi się to niepoważne, teraz znowu slysze, ze tylko 10 zawodnikow było gotowych do wyjazdu i to w ostatniej chwili nagle o tym powiadomiono przeciwnika, normalnie wstyd!!! Jestem namysłowianinem, ale takie podejscie do sportu na pewnym poziomie wprost mnie oburza, znam chlopakow,ktorzy za wystep nawet w sparingu B-klasy niemal oddali by wszystko. Nie znam okoliczności takiego obrotu sprawy i ciężko jest mi to wszystko zrozumieć. Jeśli komus tam nie zależy na grze i reprezentowaniu naszych barw...droga wolna, sa inni, którzy będą chcieli ich zastapic, nawet nasi juniorzy. Subwencje na egzystencje klubu już zostały przyznane wiec o wycofaniu z rozgrywek nie ma mowy. Mam nadzieje,ze nasz coach zbierze druzyne w kupe i nie będzie już mowy o podobnym przypadku.

    Lubię 0 Krótki URL:
  • Przed sezonem nie odkryłem Ameryki pisząc: "Start Namysłów to klub do wymyślenia na nowo. Inaczej czekają nas w najlepszy przypadku kolejne lata marazmu (walka o utrzymanie w IV lidze). W gorszej wersji wycofanie zespołu seniorów z rywalizacji".
    Skoro odwołujemy ostatni sparing przed startem ligi, to nie zaryzykowałbym złamanego grosza na to, że dokończymy wiosną rozgrywki IV ligi :( Rozmowa o ewentualnym utrzymaniu brzmi zaś jak scenariusz dobrego filmu sci-fi:o

    Lubię 0 Krótki URL: