Start Namysłów
Zaloguj Zarejestruj

Logowanie do konta

Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

Stwórz konto

Pola oznaczone gwiazdką (*) są wymagane.
Imię *
Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zweryfikuj hasło *
Email *
Zweryfikuj email *
Captcha *

Racławia Racławice Śl. - Start Namysłów 3-1

Odsłony: 10575

Dużym rozczarowaniem zakończył się mecz Startu w Racławicach Śląskich, który przegrał z miejscową Racławią 1-3. Wydawało się, że faworyzowani goście zdołają

powalczyć o punkty, bowiem gospodarze znajdowali się w poważnym dołku, notując 4 porażki z rzędu bez strzelonej bramki. Do przerwy z obu stron na boisku dominowała walka, a akcji niosących znamiona zagrożenia było jak na lekarstwo. Z obu stron dwutonie zapachniało golem. W naszych barwach  Żołnowski nie wykazał się jednak należytą precyzją. W pierwszej z nich (4’) mając przed sobą pustą bramkę, nieczysto główkował po dośrodkowaniu z kornera i nie trafił w bramkę. Z kolei pod koniec tej części (42’) futbolówka spadła „Żołiemu” pod nogi, ale ten trafił nią w słupek.

Wspomniane sytuacje zemściły się po przerwie, gdy racławiczanie w odstępie 4 minut zdobyli 2 gole. Oba po dośrodkowaniach z rzutu rożnego i trafieniach głową. Czerwono-czarni odpowiedzieli fenomenalnym uderzeniem Bilińskiego z rzutu wolnego (z 20 metrów w okienko bramki strzeżonej przez Kanię) i od tego momentu mocno naciskali defensywę Racławii. Niestety, w 78’ prosty błąd popełnił Włoszczyk, który we własnej szesnastce nie opanował prostego zagrania. „Kula” trafiła pod nogi Bielaka, który bez problemu umieścił ją w siatce. Po tym trafieniu z graczy Startu uszło powietrze i już do końca obie jedenastki czekały na ostatni gwizdek arbitra. W meczu nie brakowało walki, choć w przypadku NKS-u można zacytować klasykę, mówiącą o tym, że niewykorzystane sytuacje się mszczą.

Relację ze spotkania Racławia – Start zamieścimy w najbliższym czasie. [SK]

Racławice Śląskie, dn. 04.10.2014 r. (sobota) – godz. 15:00
10. kolejka IV ligi opolskiej (klasa rozgrywkowa nr 5)

RACŁAWIA RACŁAWICE ŚL. – NKS START NAMYSŁÓW 3-1 (0-0)

1-0 Fedyn 57’ głową
2-0 D.Hajduk 61’ głową
2-1 Biliński 70’ rzut wolny
3-1 Bielak 78’

RACŁAWIA: Kania – Strojny, Fedyn, J.Zalewski, Guzowski – Bielak (79.K.Reiwer), D.Hajduk [k], Czerniak, A.Zalewski, Piela (86.Piecha) – T.Hajduk (83.Achtelik).
Rezerwowi: A.Reiwer, Pawłowski.
Trener: Marek MALEWICZ.
Stroje: koszulki w biało-niebieskie pionowe pasy – czarne spodenki – czarne getry.

NKS START: Stasiowski – Krystian Błach, Zalwert (34.Kostrzewa), Żołnowski, Tistek (57.Włoszczyk), Kamil Błach – Biliński (80.Zieliński), Sarnowski, P.Pabiniak – Smolarczyk (46.Dempniak), Samborski [k].
Rezerwowi: Rembielak, J.Gąska, M.Gołębiowski.
Trener: Damian ZALWERT.
Stroje: koszulki w czerwono-czarne pionowe pasy – czarne spodenki – czerwono-czarne getry.

Sędziowali: Łukasz Kulesa (jako główny) oraz Adam Jochem i Łukasz Szostak (wszyscy KS Opole).

Żółte kartki: A.Zalewski (45.), Czerniak (87.).

Widzów: 50.

Mecz trwał: 95 minut (47+48).

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze
2 Komentarze | Dodaj własne
  • A mnie najbardziej cieszy to, że mamy drużynę złożoną ze "swoich" zawodników, w dodatku młodych, którzy potrafią namieszać w tej lidze ;) Nie ma co się spodziewać, że będziemy wygrywać ze wszystkimi w pierwszym sezonie po spadku, w dodatku z dużymi roszadami w składzie. Jak to się mówi..coco jambo i do przodu! :D HEJ START!

    Lubię 0 Krótki URL:
  • Bardzo szkoda tych straconych punktów,:( trudno,ale zycie toczy się dalej. Cieszy,ze mamy kolejnego egzekutora rzutow wolnych...i nie powiekszylismy bagażu upomnień zoltymi kartkami. Zastanawia mnie tak mierna frekwencja widzow na meczu IV ligi.

    Lubię 0 Krótki URL: