Start Namysłów
Zaloguj Zarejestruj

Logowanie do konta

Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

Stwórz konto

Pola oznaczone gwiazdką (*) są wymagane.
Imię *
Nazwa użytkownika *
Hasło *
Zweryfikuj hasło *
Email *
Zweryfikuj email *
Captcha *

WySTARTowali

Odsłony: 8628

W poniedziałkowe popołudnie (dokładnie o godz. 18:45) seniorzy namysłowskiego Startu rozpoczęli przygotowania do sezonu 2015/16. Na pierwszym

treningu trener Damian Zalwert miał do dyspozycji 26 zawodników, w tym 2 bramkarzy. Zanim jednak namysłowski szkoleniowiec zaprosił piłkarzy do pracy, najpierw w skrócie zarysował im plany na najbliższy sezon, przy okazji podsumowując rozgrywki zakończone w czerwcu. Nasz coach przedstawił też 6-ciu juniorów młodszych (Adrian, Wojciechowski, W.Czech, Jakwert, Szczygieł i K.Kurzawa), którzy w letnim okresie przygotowawczym trenować będą z drużyną. O ich przydatności D.Zalwert zadecyduje pod koniec przygotowań, po rozegraniu meczów kontrolnych. W treningu udział wziął również prezes Tomasz Kozan (wciąż znajdujący się w szerokiej kadrze Startu) oraz 34-letni Tomasz Kożuchowski. To pochodzący z Wołczyna zawodnik, który w ostatnim czasie reprezentował OKS Olesno. Wszyscy zawodnicy zaczęli trening od kilkunastominutowego biegu tlenowego o niskiej intensywności. W międzyczasie kilkuosobowe grupy prowadziły też luźne zabawy z piłką, by później w zespołach 8-osobowych testować określone schematy gry ze zmianami pozycji (patrz zdjęcia). Z kolei w ostatniej fazie treningu drużyna zagrała w popularnego „dziadka”. Pierwotnie zaplanowana była też wewnętrzna gierka, lecz z uwagi na nadciągającą burzę zawodnicy wcześniej udali się do szatni. Na tym pierwszy dzień przygotowań zakończono. [KK]

Zaloguj się aby móc dodawać komentarze
4 Komentarze | Dodaj własne
  • W tej konfiguracji Zarządu daremny trud ;)

    Lubię 0 Krótki URL:
  • Kolego Nemezis, myślę, że swoją wiedzę i pomysłowość warto przekuć na działania. Zachęcam do zgłoszenia się do klubu i wdrażania idei w życie.

    Lubię 0 Krótki URL:
  • Start Namysłów - klub paradoksów;)

    Przed nami kolejny sezon w wykonaniu namysłowskich futbolistów. Jaki będzie? Pewnie taki, jak zwykle. Czyli byle się utrzymać w najwyższej klasie rozgrywkowej w naszym województwie. Województwie, które piłkarsko należy do najsłabszych w naszym kraju. Swoją drogą, sytuacja namysłowskiego Startu najlepiej oddaje stan opolskiego futbolu.

    Start to przedziwny klub. Z jednej strony garstka kibiców na trybunach (średnia z poprzedniego sezonu to raptem ok. 172 osób/mecz:(), im jednak jednak bliżej było końca poprzedniego sezonu, tym barwniej i efektowniej prezentowali się namysłowscy "fanatycy".
    Wymownie wygląda również sytuacja organizacyjna Startu. Obecnie Zarząd klubu składa się tylko z trzech osób. Tym samym kilka osób z tego grona odeszło. Na marginesie, dlaczego skład owego gremium oraz sam statut klubu nie są dostępne w sieci (chociażby na tej www)? Przecież NKS działa jako stowarzyszenie, a co za tym idzie mógłby przyjmować nowych członków. Pytanie, dlaczego tego nie robi, nie szuka okazji do zwiększenia ilości rąk do pracy w klubie?
    Kolejny paradoks to osoba prezesa. Człowieka, bez którego zapewne od jakiegoś czasu nie byłoby już mowy o seniorskim zespole Startu, a zarazem człowieka, która pod względem charakteru kompletnie nie nadaje się do tej funkcji. Na boisku dyplomacja nie jest potrzebna, co innego w zaciszach wszelkiej maści gabinetów (i nie mam tutaj na myśli gabinetów lekarskich;)).
    Finanse to jak zawsze temat-rzeka. Żadną tajemnicą nie jest, że duże namysłowskie firmy (Browar, Nestle, Velux) nie są kompletnie zainteresowane reklamą poprzez wspieranie piłkarzy reprezentujących - nomen omen - piątą klasę rozrywkową. Dało się zauważyć logotypy mniejszych namysłowskich firm wśród sponsorów czerwono-czarnych (brawo za pomysł:)) podczas spotkań rozrywanych na namysłowskim stadionie. Pytanie, czy trzyosobowy Zarząd jest w stanie skutecznie zadbać o najmniejszych sponsorów klubu. Chodzi o czas i możliwości. Mam w tym przypadku mieszane uczucia. Żadną tajemnicę nie jest zaś to, że NKS to klub ubogi, jeżeli chodzi o finanse:(.

    Wnioski: Sportowo jesteśmy blisko pułapu, który powinien być dla nas maksimum (NKS - silny III-ligowiec). Organizacyjnie zaś Start Namysłów to klub do wymyślenia na nowo. Inaczej czekają nas w najlepszy przypadku kolejne lata marazmu (walka o utrzymanie w IV lidze). W gorszej wersji wycofanie zespołu seniorów z rywalizacji (realny scenariusz w przypadku rezygnacji obecnego prezesa). Czas zrozumieć, że styl rządzenia sprzed 10 czy 15 lat obecnie już się nie sprawdzi. Przeciętny mieszkaniec Namysłowa woli wydać kilkadziesiąt złotych i zobaczyć w weekend choćby piłkarzy Śląska Wrocław w Ektraklasie niż przyjść na namysłowski "Teatr Marzeń", ubrudzić spodnie na 15-letniej wastwie kurzu na krzesełkach, zmoknąć i w najlepszym przypadku zobaczyć kawał serca do gry na murawie. Czasowa zmiana tego stanu rzeczy jest możliwa w zwiążku z zapowiadanym remontem stadionu i budową hali. Efekt nowości może przyciągnąć na chwilę ciekawskich. Do zatrzymania ich na stałe potrzeba jednak czegoś więcej. Czego? Klubu z innej organizacyjnie planety niż do tej pory. Tego też całemu środowisku sportowemu w naszym mieście życzę:)

    Lubię 0 Krótki URL:
  • :) Wreszcie, i nasz NKS rozpoczal jakby nie było nowy sezon,ciekawostka jest pojawienie się na treningu Tomka Kozuchowskiego,ktory już nie mało pogral na boiskach IV ligi choćby wystepujac swego czasu w kadrze LZS Ligota Turawska czy w OKS Olesno,jest to jak widać ambitny zawodnik.

    Lubię 0 Krótki URL: