Po środowej grze LKS-u Czaniec ze Startem (2-2) kibice gości mieli spore powody do zadowolenia. Nie jest to jednak żadnym zaskoczeniem,
skoro czerwono-czarni z najdalszego wypadu poza Namysłów przywieźli jedno „oczko”. Podział punktów przypadł naszej drużynie po heroicznej walce w ostatnich 20 minutach, gdy na skutek czerwonej kartki dla Konackiego, przeciwnik zmuszony był grać w osłabieniu. Podopieczni Bogdana Kowalczyka fakt ten znakomicie wykorzystali i stąd nasza duża satysfakcja. Niewiele mniejszą mamy, zapraszając dziś na przegląd galerii zdjęć z tego meczu. Dodajmy, jak na III-ligowe realia przegląd bardzo bogaty. Autorem pierwszej z nich jest administrator portalu gospodarzy (lksczaniec.futbolowo.pl), Pan Sebastian Garus (kliknij TUTAJ, aby zobaczyć). Z kolei zdjęciowy zestaw nr 2 przygotował redaktor witryny beskidzka24.pl, Pan Mirosław Galczak (jego pracę z aparatem ocenić możemy pod TYM adresem). Sprawdźcie, jak ciekawe obrazy powstały podczas rywalizacji „białej siły” z „czerwono-czarną walecznością”. [KK]
![]() |
Fot.: Po pierwszej, wyrównanej połowie meczu w Czańcu (LKS - Start Namysłów 2-2), w drugiej kibice byli świadkami wielu emocji i zwrotów akcji. Po ostatnim gwizdku sędziego powody do zadowolenia mieli jednak tylko czerwono-czarni, którzy z trudnego terenu zdołali wywieźć jeden punkt. [zdjęcie: Sebastian Garus/lksczaniec.futbolowo.pl] |